Month: October 2024

Post o problemach

Myślałem, że może poradzę sobie z tym bez wpisu na stronie. Może jak to napiszę po prostu zobaczę to z czym jest problem a ten zaiste istnieje. Celowo nie publikowałem niczego wczoraj, bo myślałem, że może publikowanie postów, rozegrań i wyników na stronie jest tym problemem. Okazuje się, że to nie jest to. Wydaje mi

S04E25 zmiana czasu.

Zastanawiałem się silnie jak zmiana czasu wpłynie na moje strefy na wykresie. Wygląda na to, że zmiany zostały nadpisane prawidłowo… Zobaczymy. Plan na dzisiaj to podbicie świata. Czytam to co robi cena. Nie szukam niczego w swoich przekonaniach odnośnie kierunku. Po prostu rozgrywam rynek na podstawie ruchów cen. 28.10.2024 uważam, za pierwszy dzień nie zamykania

Podsumowanie Tygodnia 21-25.10.24

Co to był za tydzień. Jeden z najgorszych od początku sesji. Nie ze względu na wynik finansowy. Bo ten zawsze będzie karuzelą, czy innym rollercoaster-em. Zawiodła mnie absolutnie moja precyzja w działaniu. Jak sparaliżowany kierowałem się przekonaniami. Pomimo tego, że doskonale wyczuwałem rynek, kiedy zawróci. Widziałem wyraźnie trend w jakim się poruszamy. Nic to nie

S04E24 Przykład tego jak to zrobić dobrze

Wiem, że ostatnie posty tego typu, przyprawiły mnie o ból głowy. Teraz będzie lepiej. Bo mam świadomość swoich kolejnych słabości. Tych, które przejmują nade mną kontrolę. Koniec z tym. Po drodze popełniałem wiele błędów. Zaczynając od nadmiernego otwierania pozycji, po skupianie się na tym, żeby ciągnąć zysk w nieskończoność. Po czym pozwalając mu spaść do

S04E23Demon straszy dwa razy

No to dzisiaj zaszalałem….. Demony dominowały przez dłuższy czas sesji. To zastanawiające, jak paraliżujące może być działanie na podstawie przekonań. Zwłaszcza, że ruchy ceny nie pokrywają się zupełnie z moimi przekonaniami. To wręcz niewiarygodne, jak można samego siebie zmanipulować. Nie czytam tego co robi cena. Myślę sobie, że sporo w tym jest mojej winy. No

S04E22 Trochę zabolało…

Wczoraj obudziłem najgorsze demony tradingu z jakimi walczę I nie chodzi tutaj o pieniądze, bo one po prostu raz są raz ich nie ma. Tu chodzi o pewną swoją jakąś upartość… pragnienie odegrania się na rynku, czy udowodnienie, że przecież wiem lepiej co się wydarzy. Zatraciłem całkowicie poczucie tego co robi cena. Wiedziałem, że zaraz

S04E21

Wczoraj rozegrałem to dobrze, dzisiaj można to zrobić lepiej. Podobało mi się to, że gdy cena odjechała na 30 punktów, nie zamykałem zlecenia tylko pozwoliłem by wszystko skończyło się na BE. Przy drugim zagraniu trochę za szybko zamknąłem pozycję bo ta poleciała tam gdzie miała. No cóż… bywa i tak. Dzisiaj mam zamiar zrobić dokładnie

S04E21 Let’s play

No i czas najwyższy zmierzyć się z kolejnym tygodniem. Już się nie mogłem doczekać. Dzisiaj próba sił. Wytrzymać jak najdłużej. Oczywiście to wszystko zależy też od rynku na ile pozwoli mi rozegrać i co pozwoli mi rozegrać. Zasady są takie:– pozycja zostaje na poziomie 2$ za punkt. – Sl na poziomie max 25 punktów. Jeżeli

Podsumowanie Tygodnia 14-20.10

Zorientowałem się właśnie, że brakuje jednego podsumowania za cały tydzień. Trudno. Muszę od razu nadmienić, że to był bardzo dobry tydzień od mega długiego czasu. I nie chodzi mi tutaj o zyski, czy czytanie rynku. Powiedziałbym, że to efekt uboczny tego co wydarzyło się w ciągu tych kilku dni. Czuć to uczucie, oddychać tymi emocjami.

S04E20 Nie spodziewam się rewelacji.

No i zaczynamy piątek piąteczek piątunio. Wczoraj, przeprowadziłem w sumie 6 transakcji, nie opublikowałem ich bo były to zlecenia przeprowadzone z telefonu. Zadaniem tych pozycji nawet nie specjalnie był zysk. Zadaniem tych pozycji było wytrwać jak najdłużej w otwartej pozycji. I przełknąć stratę. Dzisiaj mam zamiar kontynuować ten proces. Niestety, kto późno przychodzi ten sam

1 2 3