Category: Stratne

S09E10

Tu jeszcze brakuje wpisu

S04E23Demon straszy dwa razy

No to dzisiaj zaszalałem….. Demony dominowały przez dłuższy czas sesji. To zastanawiające, jak paraliżujące może być działanie na podstawie przekonań. Zwłaszcza, że ruchy ceny nie pokrywają się zupełnie z moimi przekonaniami. To wręcz niewiarygodne, jak można samego siebie zmanipulować. Nie czytam tego co robi cena. Myślę sobie, że sporo w tym jest mojej winy. No

S04E21

Wczoraj rozegrałem to dobrze, dzisiaj można to zrobić lepiej. Podobało mi się to, że gdy cena odjechała na 30 punktów, nie zamykałem zlecenia tylko pozwoliłem by wszystko skończyło się na BE. Przy drugim zagraniu trochę za szybko zamknąłem pozycję bo ta poleciała tam gdzie miała. No cóż… bywa i tak. Dzisiaj mam zamiar zrobić dokładnie

S04E14 Dobry przykład ver 2

Jak widać było wczoraj coś mocno nie zagrało. Jak bym był jednokierunkowy. Trochę to zadziałało w ten sposób…. Skupiłem się tak bardzo na zasadach, że olałem w ogóle ten obrazek, który się rysuje. Dopiero jak wyłączyłem to skupienie się na zasadach zacząłem odrabiać straty. Za bardzo się zafiksowałem na tym, żeby trzymać się zasad. Brzmi

S04E13 Dobry przykład….

Czas najwyższy powtórzyć zagranie z poniedziałku. Dodawać tam, gdzie jest okazja, uciekać tam gdzie jej nie ma. Koniec ze skakaniem po wykresie. Dzisiaj dam przykład tego jak to powinno wyglądać Pousuwałem z każdego możliwego miejsca podgląd na stan konta. Skupiam się tylko na kolejnych świecach, które się rysują. Jeżeli ja będę oddawał po 20$ dziennie

S04E09 Europejska nuda i Amerykańska nonszalancja ….

Dzisiaj muszę to zrobić trochę inaczej. Wczorajszy dzień mi się bardzo nie podobał. Najgorsza pozycja zajęta wczoraj to ta, gdzie może pojedyncze transakcje nie straciły więcej niż 2%. Łącznie jednak było to -6%. To oznacza złamanie zasad. Okoliczności jakie towarzyszyły tej pozycji to nic innego jak chęć do nie stracenia okazji. Zamiast pozwolić się rozegrać

S04E08 Marazm i syf

Wczoraj mam wrażenie, dominował strach i przekonania. Od rana jak ten debil tylko shorty i shorty i na pewno shorty. Tymczasem rynek cały dzień szedł up. Na plus jest zdecydowanie to, że nie straciłem. Ta szybka egzekucja zleceń jak cena zaczyna zawracać to nie jest taki głupi pomysł. Może nie najgorszy. Zastanawiam się tylko nad

S04E04 Inni mają lepiej.

Tak nim zacznę, zrobię jeszcze analizę tego co mają inni… Czemu złoto nie może poruszać się np tak: Góra dół, góra dół… i tak całe dnie. … albo tak… : Góra dół i tak na zmianę ale jak pięknie rozciągnięte w czasie …. Zamiast tego …. mam to: ….. przecież cycki opadają …. No to

S04E02 nowy dzień.

Szybki rzut na ekran: Cena znalazła swój dołek. I jest reakcja w górę. Zobaczymy teraz czy znajdą się jeszcze po drodze sprzedający, którzy spróbują zepchnąć rynek niżej. Szczyt określony, teraz zobaczymy czy spadniemy niżęj: Patrząc na m5, mam wrażenie, że lecimy dalej w dół. Cena szybko zareagowała na lokalny szczyt. Zrobiła wyższy dołek i nie