Category: Zyskowne

S04E17 Trudny Złoty.

Rynek jest bardzo trudny. Ciężko coś wyciągnąć. Coraz bardziej widać, że rynek czeka na piątek. Co za tym idzie na publikację danych. Dopiero publikacja tych danych ruszy rynkiem. Dzisiaj jednak mamy przedsmak. Część danych jest publikowana dzisiaj. Zobaczymy jak to wpłynie na ruchy na złocie. Rano udało mi się otworzyć jedną pozycję. Złapałem ją w

S04E16

Dzisiejsza sesja odbyła się całkowicie w plenerze i była jedną z tych najnudniejszych jaka mogła być. Jeżeli trading staje się nudny to znaczy, że albo na rynku nic się nie dzieje albo czas podkręcić tempo. W moim przypadku ma miejsce jedno i drugie. Na rynku rzeczywiście nie dzieje się nic rynek porusza się bokiem czekając

S04E15

Mam pewien pomysł odnośnie dzisiejszego zagrania. Najpierw od początku: Duży interwał pokazuje zwłaszcza na h1 pewną harmonię w ruchu w górę i w dół. Jest tam pewien zakres bocznego. Chciałbym to dzisiaj złapać i wykorzystać. Żeby się tak jednak mogło stać cena musi się zrzucić trochę niżej. Niższe interwały pokazują trochę tego samego co widziałem

S04E14 Grudniowy chill

Tak sobie myślę, że realnie uda mi się spekulować do 15.12. Potem nie bardzo wiem czy będzie sens. Wszystko zależy od tego jak złoto będzie się poruszać. Dzisiaj czas zerkną na to co dzieje się aktualnie. Standardowo interesują mnie wyższe interwały. Tutaj mamy od rana zrzut. Obrona zawiodła, cena runęła. Ostatnie m15 pokazują silną reakcję

S04E12 Dzisiaj już tylko pewniaki

No to jestem na dobrej drodze do tego, by nadgonić zaległe wpisy z tego tygodnia. No more never ever. Pełna dyscyplina i codzienne rzetelne aktualizacje. Przez to, że skupiam się na nadganianiu czasu uciekło mi fajne zagranie: No i fajnie. Będzie następne. Nie będę gonił wykresu tylko dlatego, że ten rośnie. Najpierw trzeba przeanalizować sytuację

S04E11 zagranie z 21/11

wczorajszy zaległy wpis

S05E09 Sesja w plenerze.

No to jest już bardzo zaległy wpis bo cała sytuacja wydarzyła się dwa dni temu ja opisuję ją dopiero dzisiaj czyli 21.11.2024. Jednak dym jaki unosi się jeszcze nad pogorzeliskiem bitwy czuć dalej w powietrzu. Żar spalonych strat jeszcze unosi się nad pogorzeliskiem rozegranego starcia. Z przyczyn losowych, zabrałem ze sobą swojego małego laptopa, i

S05E08 Ogień na tłoki.

Poprzedni tydzień pomimo tego, że był zielony obnażył bardzo wiele problemów związanych z moim zachowawczym i podchodzeniem do transakcji. Muszę zacząć przełamywać ten punkt krytyczny na mojej mapie bo wiem, że to jest możliwe. Trzeba spróbować wszystkiego. Najpierw najszerszy obraz jaki obserwuję: Trochę można się było spodziewać takiego ruchu. Nie ukrywam, że sam jestem wzrostowo

S05E07

Czy dzisiaj otworzę pozycję? Się zobaczy. Bez względu na to, czy będę coś rozgrywać czy nie. Wpis musi się pojawić. Moim zadaniem jest analizowanie ceny jej ruchów. Nawet jeżeli nie wyniknie z tego żadna okazja do wejścia w pozycję. Robotę trzeba wykonać. Zaczynając od wyższych interwałów: Wczoraj praktycznie od rana mieliśmy odbicie ceny. Cała sesja

S05E06 coś dziwnego ….

Dzieje się dzisiaj coś dziwnego. I nie mam tutaj na myśli rynku bo ten zawsze jest dziwny. Mam tu na myśli swoje zachowanie. Zaczynam przed godziną 9:00 ….. mam już dwie pozycje otwarte… Cena porusza się w przeciwnym kierunku a ja bazuję praktycznie całkowicie na przekonaniach. Ta swoboda i lekkość z jaką otworzyłem te zlecenia

1 2 3 4