S05E01 King of the castle….
On 2024-11-07 by zlotylewonlineNo to z reguły pierwszy odcinek nowego sezonu to jest najlepszy odcinek serii. Wiele różnych wątków i takie tam zwroty akcji. Noooooo niestety obawiam się, że to będzie seria w stylu dynastii czy innego tasiemca. Bo mam zamiar dociągnąć tę serię już do miejsca przeznaczenia. Cel —> CPT. Zasady opisałem w poprzednim wpisie. Wiem, że to rozwiązanie przyniesie pewnie nowych kilka demonów. Bo taka jest natura czy specyfika tego “zawodu”. Nie myli się ten kto nic nie robi. Zaczynamy kolejny tym razem ostatni sezon oceny i analizy rynku. Pełen niekończących się zysków i zerowych strat.
Opis i sposób analizy rynku nie ulega zmianie. Dodałem po prostu dwa dodatkowe interwały. Których obrazy mają mnie nakłonić do postępowania zgodnego z tym co się rysuje. I tak zaczynając od H1 i m15:
H1 zawsze ustawiam na widok z kilku dni, żeby mieć szerszy obraz. M15 to już dwa ostatnie dni. To czego tutaj szukam to tych głównych ruchów. Teraz widać, że po tym jak cena na otwarciu zrobiła niższy szczyt odpaliła do góry. Nie zamknęła się jednak nad ostatnim szczytem. To sugeruje w dalszym ciągu ruch w dół. Na niższych interwałach czyli m1 i m5:
M5 to raczej ruch boczny. Z lekką aspiracją do zagrywania do góry. Ta jednak skończyła się na szczycie. I od teraz zaczyna się moja analiza. Na chwilę obecną nie ma niczego co chciałbym zrobić. Nie przemawia do mnie, żaden z tych obrazów. Nie widzę tutaj dominacji jednych nad drugimi. Jedynym interwałem, który pokazuje to co może się wydarzyć jest H1. Gdzie mamy nowy dołek, niższy szczyt. To namawia mnie do szukania okazji do shortowania rynku. Mając na uwadze wczorajsze spadki, możemy mieć kontynuację ruchu w dół. Żeby jednak to miało jakiekolwiek podstawy. Muszę widzieć to na niższych interwałach. Jeżeli cena zacznie schodzić i przebijać dołki. Poszukam wejscia. Jeżeli cena zacznie wybijać szczyty, poszukam pomysłów na zagranie w górę. Dopiero ruchy dynamiczne i zdecydowane dadzą mi poczucie tego, że coś się rozgrywa. Jeżeli te ruchy będą podobne do tych na m5… To będę je tylko obserwował z boku.
I to jest jedna s tych reakcji, które przemawiają do mnie. Czyli odrzucenie szczytu. I gwałtowny zrzut w dół. Pierwsza pozycja otwarta. Scenariusz pro spadkowy jest jak najbardziej w mojej ocenie dalej w grze. Teraz będę szukał pozycji dodatkowych nieco wyżej, jeżeli cena zawróci. Będę obserwował jej tempo powrotu i sam impet powrotu. Jeżeli zburzą ostatni szczyt. Dla mnie to będzie out z pozycji.
Wyższe interwały też wyglądają dalej pro spadkowo:
Trochę może martwić to budowanie pozycji pod longi na m15. Widać to gołym okiem jak dołki są podbijane coraz wyżej. Jeżeli tak też stanie się tym razem to po prostu trzeba będzie uciec z pozycji. I w najlepszym wypadku ją obrócić.
Z punktu widzenia m15 jeżeli cena podskoczy przewiduję dodatkowe pozycje w następujących miejscach:
Jeżeli natomiast cena runie w dół…. No cóż … będę szukał dokładek dodatkowych w momencie gdy ta zacznie robić jakieś korekty. O ile ..
Jeżeli cena będzie wracać z takim impetem jak te pierwsze m3 … to uciekam z tej pozycji…
OUT … Cena jest zbyt dynamicznie wybijana znowu z wyższego dołka… czas myśleć o longach …
Zobaczę jeszcze, czy będą w stanie przejść ten szczyt. I na zawrotce zacznę szukać pozycji…
Cena zaczyna wspinać się coraz wyżej. Muszą przejść przez ten ostatni szczyt… Wtedy mogę szukać pozycji.
Nie ma na co czekać. Czas start:
Uwielbiam to, gdy zaraz po wejściu w pozycję… cena po prostu zawraca..
Chyba jeszcze nie teraz …
Trochę się niepewnie zrobiło. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na to co stanie się w dołku na m5. Jeżeli przelecą to out z pozycji. Jeżeli znajdą tam zlecenia to dodaję kolejne.
Wyższe interwały zwłaszcza m15 według mnie wzrostowe. Te H1… są ślamazarnie wyciągane. Jeżeli zgaszą te m1… Wtedy już definitywnie short.
No i standardowo po otwarciu zlecenia cena już nie zbiera się do góry..
Zaznaczyłem sobie dwa poziomy, jeżeli cena tam spadnie i nie zareaguje to ot z pozycji.
Oczywiście po drodze jeszcze trochę musiałem zbłądzić z nowej drogi i jeszcze short się wkradł … ehhh . Wklejam już efekt końcowy. nie udało się wrzucić kolejnej pozycji. Zamknąłem to co jest bo muszę się już wyrwać stąd. Udało się trafnie określić kierunek ceny. Udało się coś zarobić. Tragedii nie ma do rewelacji jeszcze trochę brakuje.
Wrzucam obraz z większego interwału. Bo tutaj widać dobrze to co się rozegrało.
Dodatkowym plusem zmian. Zwłaszcza tej polegającej na ocenie tego co się rysuje a nie liczby. Jest to, że nie skupiam się na punktach czy wartościach zlecenia. To sprawia, że obie zarobione transakcje zamknąłem w okolicach 100 punktów. Wcześniej jak widziałem zysk na poziomie 40-60$ to od razu zamykałem pozycje….. a te były warte kolejno 20-30 punktów. Im bardziej podnosiłem wartość dolara za każdy punkt. Tym zabierałem z rynku mniej pieniędzy. I to jest klucz do sukcesu. Usunąć i zamknąć te wszystkie elementy pokazujące ile mam ile tracę i skupić się tylko i wyłącznie na tym co się rysuje i jak reaguje cena po drodze. Koniec i kropka.
Calendar
M | T | W | T | F | S | S |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Leave a Reply