S04E18 Przywyknąć do większej pozycji
On 2024-10-16 by zlotylewonlineNo i prawie zwarty prawie gotowy ale za to szczęśliwy zamierzam dzisiaj skończyć dzień na zielono. Bez zbędnego rozwodzenia się na lewo i prawo czas zerknąć na wykresy. Zwiększenie pozycji dwukrotnie sprawiło, że zająłem wczoraj w sumie tylko 3 pozycje. Jedną jadąc w aucie. Ponieważ nie widziałem jaki tam jest SL, strasznie małe cyferki … zamknąłem ją od razu.
Nocka pokazuje bardzo ale to bardzo duży wzrost. Trochę nie spotykany jak na te sesje. Najgorsze co mogę teraz zrobić to zbudować przekonanie na podstawie tego co widzę z lewej strony. Od szczytu do szczytu to jest prawie 200 punktów…. Ładnie polecieli. Ja w pierwszych minutach o ile nie będę umiał odpowiedzieć na pytanie Quo Vadis nie otworzę pozycji. Po prostu poczekam. Dociera do mnie, że nie muszę walczyć o każdego pipsa. Wystarczy, że złapię jeden dwa ruchy. Teraz przy 2$ za punkt to może nie jest jakieś imponujące i spektakularne. Idąc tym tropem do końca roku może to już być 10$ za punkt. Wtedy każde 100 pipsów zmienia diametralnie wynik końcowy.
Wczoraj po tym jak zabezpieczyłem już swój profit obserwowałem cenę co robi. W 4 na 5 sytuacji udało mi się przewidzieć czy zaraz spadnie czy poleci wyżej. To wszystko na bazie obserwacji ruchów ceny. To na prawdę jest możliwe. Tylko trzeba obserwować. Kiedyś byłem fanem stwierdzenia, że historia się musi narysować. I chyba trochę do tego muszę wrócić. Bo przewagi na rynku nie daje zgadywanie na bazie kilku świec. Tylko właśnie to tło, które kryje się pod płaszczykiem tych świec.
Tobie moja wierna czytelniczko, chciałbym podziękować. Za ten wielki krok wczoraj. Ta chwila napędza mnie do działania i pozwala wierzyć w to, że będzie jeszcze lepiej. Dziękuję….
Szybki rzut oka na wykres i co my tu mamy, Cena zareagowała na górę, i zaczęła osuwać się niżej. Teraz dwie zielone do góry pokazują, że jest tam reakcja pozwalająca pchać cenę do góry. Czas pokaże, czy na tyle dużo jest tam tej siły, żeby przewalić szczyt.
I zgaszone … cena spadła delikatnie niżej i od razu pojawia się reakcja. Czy ta reakcja wypchnie cenę do góry?
Nic z tego. Jednak na razie jeszcze nie szukam spadków oj nie. Do czasu, aż cena nie zamknie się poniżej tej strefy nie ma co myśleć o spadkach. Teraz cena się osuwa niżej i zbiera te wszystkie zgromadzone zlecenia. Czy na którymś poziomie znajdzie się ten szybki i duży, który przebije się przez szczyt?
Podoba mi się ta reakcja ceny … Niżej i niżej i w kontrolowany sposób niższe szczyty. Ładnie to wygląda na m5, jak cena jest wyciągana do góry ale i tak spada niżej.
Na zdjęciu poniżej tego tak dobrze nie widać, ale cena odpaliła po tym jak spadła dosłownie 2 punkty poniżej ostatniego low.
No i teraz jeżeli ma rosnąć, to trzeba pokonać te poziomy. Pytanie w jakim stylu. Czy szybko i dynamicznie, wtedy buyyy. Im szybciej zareagują i zaczną zrzucać cenę tym szybciej sell
Podoba mi się to podbieranie pozycji… Planuję buy
Chociaż widzę, że nic z tego …Trochę chyba przestrzeliłem. bo cena zaczyna spadać. I tak na prawdę ten poziom się zaczyna bronić. Więc cena raczej nie zmierza do góry… tylko będzie lot w dół…
Blisko SL-a, a tu nikt nie kupuje …..
Not good trzyma ten poziom…
Jest reakcja do góry ….. gdzie lecimy dalej ….
Ok zobaczmy co się stanie przy szczycie…
uuuuuu
Czemu ten spread tak skacze ….. coś tu nie gra …
Jeżeli to pęknie w dół wychodzę z pozycji. Bo ta cena nie porusza się nigdzie …
Bez sensu wychodzę.. nic to tutaj się nie dzieje… Te europejskie sesje nie przemawiają do mnie…
Jedyne co tu widzę, to że cena po tym jak spadła niżej nie jest wstanie wrócić na szczyt. To zaczyna przemawiać za spadkami… Zwłaszcza jak spojrzę na reakcje ceny przy podłodze. Cena za pierwszym razem wybiła, za drugim już ten ruch nie był taki widowiskowy.
Z drugiej strony im teraz cena schodzi niżej tym lepiej sobie radzi z ruchem do gór…Czyli proste jak nie wiadomo co się dzieje lepiej tego nie ruszać i poczekać.
Przekonują mnie te ruchy up …. jak by szykowali się do strzału..
Warto chyba zaryzykować…
Ładnie to podbierają …. ale czemu nie strzelają wyżej ….?
No i teraz szczyt szczytów i robimy hop up?
To mi śmierdzi już ściemą trochę… zrzut za rogiem…
o kurde z wrażenia aż o zamknąłem ….. NAJGORZEJ !!!
Nosz nie rozumiem tej decyzji … czekać na wybicie i zamknąć z pierwszą świecą ….. co jest ..
AAA już wiem co się stało…. Mój głupi łeb zabrał zysk bo to było około 2% zysku. Sprytne przeliczyłem sobie w głowie ilość zdobytych punktów. I zabierałem bo zarabiam… Nooo tak. I teraz boli to jak cena rośnie !! Zabrałem 18 punktów a rynek rośnie już 54 …
Nie ma co się mazać jedziemy dalej… Czekam na reakcję z góry..
Całkiem ciekawa reakcja, pytanie teraz brzmi co dalej. Czy wracamy do góry, bo siła kupujących wypycha cenę up, czy starczy wzrostów i trzeba zejść niżej do punktu wybicia, żeby znaleźć siły do pchania w górę.
Czyli trochę lecimy niżej..
No i w tym miejscu, oczekuję reakcji do góry. To co mnie jedynie martwi to ta siła z jaką spadli w dół. Cena po prostu została brutalnie zrzucona. Dlatego, nim podejmę decyzję o budowaniu pozycji, musi mnie do siebie ona przekonać. Jeżeli nie to short…
Cena pod zaznaczonym poziomem znalazła jakieś zlecenia, zobaczmy gdzie ją to wypchnie.
Ok to jednak szukam shortów bo nie ma reakcji prawie żadnej..
no oczywiście ……
No droppp iittt !
No to nie jest ten poziom lotu w dół ..
Znowu to zamknąłem….. Czyżby to była reakcja na większą stawkę … ? bo poziom zamknięcia jest podobny w samym środku ruchu. Przecież nie ma nawet podstaw do zamknięcia tej pozycji…..
Dobra widzę gdzie jest problem przerwa… bo to tak nie może wyglądać…
I znowu ciekawostka … Cena spadła znowu minimalnie pod ostatni dołek i jest pchanie do góry… Tym razem jednak mam wrażenie, że tej siły pchającej cenę do góry nie wystarczy i spadki dalej mile widziane.
Fajne miejsce na shota ….
No i spadło. Tylko tutaj trzeba ostrożnie bo ta cena podbija jak szalona z każdym zejściem niżej …
Na M5 widać jak ładnie sprzedający wchodzą coraz agresywniej w te zlecenia.
To co w ciemno buy pod ostatni szczyt? :> Nic z tych rzeczy …. To mają być przemyślane transakcje
Uważam, że dalej należy rozpatrywać spadki. Ta reakcja do góry jest wynikiem znowu trafienia zleceń. Fakt, że cena nie jest wybijana ponad szczyt z m5 daje podstawy do rozważania tego, że cena spadnie.
Tęsknię ….
I teraz gasimy z góry wzrosty … sobaczmy jak skutecznie. Nie bardzo chcę szukać sobie jeszcze transakcji przed kolejną sesją. Mam zysk, więc nie trzeba ryzykować.
Dobre miejsce na longa ….
Czyżbyśmy dzisiaj mieli przetrzepać rynek z dołu i z góry na szczytach? ….
I to mi się podoba …
Ja to uwielbiam … Otwieram pozycje i od razu w drugą stronę …..
No nie trafiłem ….
No to ciekawe, czy widzimy się na szczycie, czy jednak zrzut….
Jeszcze raz ….
Leciało ładnie i coś tam się znalazło na dole ;/
Spieniałem … raczej koniec na dzisiaj bo mental szwankuje mocno…. Muszę zrobić sobie przerwę do końca dzisiaj.
Chyba widzę, co tu się zaczyna budować… Jeżeli mam rację to będę to obserwował i czekał na dobry moment…
No tragedia dzisiaj jest jakaś. Nie chodzi tutaj o zysk, bo ten akurat jest rekordowy. TO nie jest zasługa trafianych pozycji, tylko większych pozycji. Problem jaki się dzisiaj pojawił to obrona kapitału w trybie turbo. Zabieram po 17-20 punktów z rynku. Bo zaraz zawróci. Jest to logiczne bo boję się dwa razy większego SL-a. Podejrzewam, że musi minąć kilka dni nim ochłonę i zacznę robić swoją robotą. Muszę znowu przestawić się na ten tryb ceny. Potem znowu zacznę strzelać i znowu trzeba będzie podnieść poprzeczkę i tak w nieskończoność.
Co z tego, że trafiałem dzisiaj, skoro uciekałem ciągle z rynku. Do dupy z takim spekulowaniem. Przeczytałem ładnie rynek, widziałem co się wydarzy i jak tylko świeca zrobiła pyk to wychodziłem z pozycji. MASAKRA. Dokładnie tak samo było chyba tydzień temu, kiedy skakałem po rynku zabierając drobne, a potem jeden SL zgarniał cały zysk. Tego się najbardziej muszę wystrzegać.
Jutro przerwa, muszę to poukładać w głowie, a to najlepiej mi wychodzi z daleka od wykresów. Muszę auto podgonić trochę. Więc to będzie moje zadanie jutro.
Calendar
M | T | W | T | F | S | S |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Leave a Reply