Zyskowne

S04E07 Dziwna sesja dominuje strach!

On 2024-10-01 by zlotylewonline

Od kilku dni czuję duży niepokój. Nie mogę spać, męczę się strasznie. Mam wrażenie, że im jesteś dalej tym jest gorzej…Straszne to uczucie …. Popełniłem w życiu całą masę błędów. Tej straty i wyrządzonej krzywdy nie potrafię sobie wybaczyć. Tęsknię za tym ping-pongiem…

Jakoś tak średnio mam ochotę na cokolwiek. Zobaczmy czy coś tu da się dzisiaj zdziałać z takim nastawieniem:

Od razu atak na szczyt….

Póki nie przebiją tego zakresu w jakim się kręcą nie ma mowy o pozycji.

O coś takiego chodziło… teraz pytanie co z następną świecą:

no to pierwsza pozycja:

Druga pozycja, aczkolwiek złapali dół. I pytanie czy go teraz cena przebije. Czy testujemy górę:

Ułaaa ładna świeca wzrostowa. SL zagrożony..

Jak na razie nie ściągnęli tego w dół. To może świadczyć o dwóch możliwościach. Pierwsza ruch boczny. Druga wybicie górą.

Ostatnia pozycja, Limit SL-a osiągnięty. Teraz czas na reakcję ceny.

Podoba mi się ten zrzut. Pytanie czy cena jest w stanie spaść niżej. Trzeba będzie szybko reagować na ewentualne zwroty akcji.

Gdyby ta m5 się tak zakończyła …

Duża walka tam jest widzę w tej strefie.

Każde zejście niżej spotyka się z natychmiastową reakcją w górę. Póki co nie przebijają szczytu lokalnego. Czyli presja z góry jest silniejsza niż obrona z dołu. Kluczowy będzie dół tego zakresu…

No i pytanie, z rozbiegu przebiją czy będzie walka.

Jest i reakcja na dole. Teraz co z presją z góry…

No to mamy przynajmniej głębszą korektę. Spróbuję przytrzymać pozycje przez ten wzrost. Chyba, że będzie to zmiana kierunku to wtedy ucieczka.

Tak jak by się tam zrobił sufit ?

I to jest czas, żeby uciekać z pozycji.

Ostatnia nadzieja to ta góra,

presja z doły jest silna, więc może nie wytrzymać.

I to jest ważna świeca teraz… Podobnie jak ta następna,

Wyższy dołek to zły znak … po wyższym szczycie…. Natomiast to czego się nauczyłem to nie bazować na przesądach, tylko walczyć z wewnętrznym strachem, który już drugi raz podsuwa mi pomysł zamykania pozycji. Argumentując to ochroną kapitału i tego, że jest jakiś zysk do zabrania ze stołu. Oj jak już znasz powody, które niszczyły wszystkie moje konta, jest dużo łatwiej je pokonać. Gdybym tylko wiedział to co wiem teraz nie zepsuł bym nas….

Muszą to zgasić, inaczej out z pozycji.

Zgaszone i kolejny atak. Znowu przy wyższym szczycie.

No kurde… Trzeci atak …

Fakt, że cena jest gaszona z góry, ale nie jest spychana niżej, zaczyna mnie martwić.

Jak nie zaczną spychać ceny niże, to zacznę mysleć, nad wyjściem. Coraz więcej przesłanek jest do tego, że cena zacznie rosnąć.

Ok nie ważne…

Dobra to mi się już mniej podoba:

Zamknięte na BE.

Nie rozumiem tego chyba dzisiaj.

Mógłbym szukać odwrotnej pozycji, bo tak to trochę wygląda. Tylko, że nie przekonują mnie te ruchy na tyle, żeby zacząć budować pozycję. Bo z jednej strony były spadki. Zostały zatrzymane, i teraz cena powoli atakuje. Wyciągając wszystko z dołu. Co dobrze widać na m5:

Sytuacja mocno się zmieniła…

Dwie pozycje buy. kolejną mogę dodać jak cena się cofnie.

Podoba mi się chyba ta próba wybicia:

No to teraz pytanie czy z rozbiegu góra pęka, czy będziemy się bawić jak z dołem.

i znowu to samo, sufit… M5 wyglądają bardzo dobrze, więc trzymam się wzrostów.

no góra zaczyna wyglądać słabo na m1. Zaczyna puszczać… Pytanie, czy to brak siły do wzrostów ?

No to co dalej…

Ważny moment dla m5. Próba przebicia tego szczytu otwiera drogę dalej:

No to coś tam ruszyło…

Jednej rzeczy nie wziąłem pod uwagę ;/

I znowu ucieczka na BE … No nie jest łatwo dzisiaj coś tu ugrać. Fałszywy dół, Fałszywa góra …

Przerwa .. nic na siłę. Nie idzie to nie idzie, poczekam na coś ciekawszego pewnie na następnej sesji.

Dobra decyzja o zamykaniu tych pozycji. Cena po prostu lata bokiem:

Zdecydowałem się na jeszcze jedną pozycję, bo całkiem dobrze to wygląda:

Palec jednak blisko spustu, bo to może być ściema… I szybko out bo nie ciągnie cena…

Właściwie, to chciałem to napisać, że te wzrosty na tej sesji mnie nie przekonały w ogóle. Nie zdziwię się jak zobaczymy jeden kierunek na USA.

To już wygląda ciekawiej….

zakres na popołudnie chyba klaruje się następująco:

No i jednak jest inaczej:

No to czas start runda druga…pomysł jaki mam to fałszywe wybicie górą i zrzut na dół….

Pierwsze wybicie górą.

Druga próba UP…

Kolejna lepsza próba, cena wchodzi wyżej, i nie jest spychana niżej. To może świadczyć o wzrostach. Cena zaczyna uciekać…

Jest “jakaś reakcja ceny:

I już po reakcji ceny. Jak na razie ostre wzrosty:

No bywa i tak, zafiksowałem się, że będzie fałszywe wybicie, i nie rozegrałem ruchu do góry. Zacząłem polegać na swoich osądach a nie na tym co robi cena. Duży błąd…

Spróbujmy to naprawić… Jest reakcja od góry, pytanie jak nisko ona zadziała. ( gdzieś cały czas jestem za sprzedażą.. to zaburza mój osąd… )

Jest wyższy szczyt i pytanie czy jest tam jeszcze jakaś presja z góry. czy lecimy dalej up.

Masakra, jestem tak zakotwiczony na shortach, że nie widzę tego jak cena rośnie …

ciekawe …

Zobaczmy …

Mega błąd początkującego. Cena rośnie a ja zaczynam sprzedawać. Zamiast poczekać na potwierdzenie tych spadków… Wystarczy, że cena zrobi wyższy szczyt i mnie nie ma…

Pytanie co dalej, czy uda się zrzucić cenę poniżej mojego wejścia? Jeżeli nie to dalej lecimy do góry….

Tak minimalnie niżej zeszli, że chyba lupa mi będzie potrzebna…

No dobrze, zobaczmy co tam się odpali. Dwie pozycje otwarte więcej nie ruszam…

Ładne zanegowanie tego miejsca, no jakaś szansa na spadki się rysuje…

Jeżeli po takiej spadkowej świecy nie ma kontynuacji w dół to czas na lot do góry…. SL w zasięgu ;/

No i zrzucenie znowu ciekawe, tylko, czemu cena nie spada niżej. Takie zbijanie i podchodzenie wyżej raczej nie wróży niczego dobrego. Potrzebny jest mocny pusch DOWN.

No i teraz ciulll tą cenę w dół!!

Do duszy… Zbyt pro wzrostowo to zaczyna wyglądać. Niby cena jest spychana niżej, i za chwilę ogień do góry. Nie pobijają jeszcze ostatniego szczytu. Sam nie wiem co tworzą. Natomiast z każdym kolejnym spadkiem, szanse na spadki spadają… Tak jak i same spadki….

I znowu niższe zejście i co podbicie do góry?

Pytanie teraz zasadnicze, co z tą bandą:

Spróbujmy wytrzymać do kolejnej bandy:

Przesunę SL-a na niższy szczyt. I poczekam na rozwój sytuacji.

Dobra …. Poddaję się nie rozumiem tego dzisiaj co tu się dzieje. Myślami jestem gdzie indziej….

Jednak…. Gdzieś tam miałem rację, że to spadnie.

I to by mnie też skutecznie wyrzuciło z tej pozycji:

Wracam po chwili …. a tu nie ma wykresuuu

Aż szybko otworzyłem pozycje…. I zamknąłem bo stwierdziłem, że nie tak to ma wyglądać… Żebym łapał w połowie jakiś ruch.

Jak tak patrzę na to m5 to cena cały dzień rośnie. Dosłownie cały dzień. Z jedną głębszą korektą. Fakt też jest taki, że zakres tego ruchu jest tragiczny. Mam tu na myśli ilość punktów od wybicia na otwarciu EU. Więc najlepszym wyjściem z sytuacji będzie zamknąć wykres na dzisiaj i skupić myśli na czymś innym…..