Bez kategorii

Test strategii 300 – czy to działa …

On 2024-07-23 by zlotylewonline

Dane historyczne są zawsze łatwe i przyjemne w rozgrywaniu. Zobaczmy od teraz jak sytuacja będzie się rysowała w ciągu najbliższych kilku dni. Każde rozegranie będzie prowadzone w osobnym wątku. Natomiast w tym zbiorczym, będę co jakiś czas opisywał wszystkie obserwowane walory. Zaczynamy od pustego obrazu:

Same wykresy ustawiam, tak żeby było widać przynajmniej ostatni tydzień. Na pierwszy rzut oka widać od razu rodzaj trendu z jakim mamy do czynienia. Zatem przechodzę do zaznaczenia szczytów i dołków:

Teraz po zaznaczeniu tych elementów przybliżam sobie obraz bo jestem ślepy….

I widać wyraźnie, że w przypadku złota czyli tego pierwszego wykresu mamy do czynienia z wybiciem ostatniego szczytu Czyli prawdopodobnie mamy tam szansę na konsolidację lub nowy impuls wzrostowy.

W przypadku drugiego wykresu Rajd w górę trwał tak długo, że również czas na zmianę kierunku. Prawdopodobnie w następnej godzinie cena przebije ten poziom i zobaczymy impuls w dół lub konsolidację bokiem.

Trzeci wykres to już typowe rozegranie muszę tam dołożyć narzędzie Fibo. Cena przebiła się przez ostatni poziom i zrobiła re-test tego poziomu. Gdybym zainteresował się tematem wczoraj była by to pierwsza pozycja:

Otwarte były by już 3 zlecenia i w sumie to mam zagwostkę, cena przekroczyła 100% i zaczęła zawracać. Musiałbym sprawdzić, czy przypadkiem to cofnięcie tej ceny nie wywaliło by mojego zlecenia. Raczej nie, bo nie zamknęła się cena poniżej poziomu BE.

Zostaje 4 wykres, gdzie cena przebiła poziom i zaczęła zawracać. Zgodnie z zasadami rozkładam Fibo i czekam na to co będzie dalej:

Dwa zlecenia były by otwarte już w tym przypadku. Nie jestem fanem jedno świecowych wybić. Bo kojarzą mi się z konsolidacją i wiecznym ruchem bocznym. Ważne jest to, że nie liczy się to co mi się wydaje tylko postępowanie zgodnie z zasadami. Jest impuls, jest korekta, jest i Fibo. Dwa wejścia by już były SL- określony przez ostatni szczyt.

Update kilka godzin później. Tym razem ponieważ wykresy są mało widoczne przeanalizuję osobno to co wydarzyło się w międzyczasie.

Zaczynamy od złota:

Cofnięcie ceny sprawiło, że dwa zlecenia zostały odpalone. Teraz pytanie co dalej czy lecimy to TP czy zmierzamy w SL. Ten znajduje się pod ostatnim dołkiem.

W przypadku kolejnego wykresu czyli S&P500:

Cena zmierza do TP. Niewiele jej brakuje, żeby dotrzeć do strefy zamknięcia zlecenia. Ciekawe czy w najbliższych godzinach uda się jej tam dojść. Jeżeli tak to pierwsza papierowa transakcja była by pozytywnie zakończona TP.

Zostają nam jeszcze paru forexowe czyli najpierw EURAUD:

Tutaj byłem pewien, że zobaczymy od razu szybkie zejście w dół, tymczasem cena jeszcze nie wybiła tego dołu, więc czas obserwować dalej to co się będzie działo.

Na sam koniec USDJPY:

Tutaj były by otwarte dwa zlecenia, I cena jak na razie w najgorszym przypadku trafi na SL, w pośrednim przebije 100% i zawróci w BE a w najlepszym trafi w TP. No i dlatego zaczynam lubić tę strategię. Nie ma innej opcji. Trzy warianty, każdy optymalnie dopracowany pod moje ułomności. Kolejna aktualizacja przed zamknięciem sesji w okolicach 20-22. Żeby zobaczyć co się w tym czasie zmieniło.

Update dopiero następnego dnia. Ze względu na ciekawy ruch przy US500 powstrzymałem się z publikacja, żeby zobaczyć czy do rana trafią w TP. No i ku mojemu zaskoczeniu tak się nie stało. Po kolei. Najpierw Złoto:

Ostatnia sytuacja na złocie zakończyła się w momencie gdy cena znajdowała się w zasięgu 2 zleceń. Teraz znajdujemy się w okolicach TP. Cena jednak zaczyna zawracać. Jeżeli spadnie poniżej 100% zlecenie zostaje zamknięte na BE.

Teraz S&P500:

Wczoraj wstrzymałem się z podsumowaniem ze względu na te sytuację. Cena otarła się o mój TP. Nie weszła nawet do środka tej szarej strefy. Przy dużym powiększeniu widać, że nawet nie dotknęła tego zakresu. Co znaczy, że to zlecenie pomimo, świetnego rokowania zostało by zamknięte na BE. Mało tego, Mamy impuls w drugą stronę:

Zgodnie z moją strategią, cena przewaliła ostatni dołek, zatem zmierza teraz w dół. Impuls może nie jest zbyt ciekawy i bardziej wygląda na ruch boczny. Kolejny raz jednak nie ma znaczenia, co mi się wydaje tylko to co trzeba zrobić zgodnie ze strategią. W tym przypadku po impulsie jest korekta, więc poczekam na cofnięcie się ceny i wtedy fibo

Teraz czas na EURAUD:

Mam tu ciekawe wybicie i korekta, rozłożę Fibo i zobaczymy jaki będzie efekt:

Czyli mamy otwarte trzy zlecenia i stosunkowo dobry poziom SL bo znajduje się kilka punktów pod ostatnim szczytem. Trochę mi to wygląda na fałszywe wybicie i ostrą jazdę w dół. Czas pokaże.

Zostaje jeszcze usdjpy:

Tutaj sytuacja jest jeszcze ciekawsza nie tylko ze względu na pierwszą zyskowną transakcję, ale i na kolejny impuls. który właśnie ma miejsce:

Mamy nasz dołek i on został przebity, w związku z czym trwa kolejny impuls wpadkowy. Czekam na korektę. To co jest fajne w tym połączeniu zasad, to fakt, że sygnały następują po sobie. Może wynika to po części z samej teorii trendu, czy cykli trendu ich fal i zasięgu. Zobaczymy będę wypatrywał rozwinięcia sytuacji.

Podsumowanie pozycji otwartych do tej pory:

XAUUSD –> otwarte są dwie pozycje, cena znajduje się blisko TP, jeżeli zawróci skończymy n BE
S&P500 –> otwarte były 3 zlecenia i skończyło się rozegranie na BE. Brakło dosłownie kilku PIPSÓW do tego, żeby zamknąć pozycje w zysku.
EURAUD –> na chwilę obecną otwarte 3 zlecenia Cena zmierza w SL
USDJPY –> Dwa zlecenia otwarte zamknięte w TP. 70 punktów z pierwszego i 80 punktów z drugiego zlecenia.
Zlecenia BE nie liczę do podsumowania bo ze względu na ich wynik kończą się tak samo. Bez wpływu na rachunek. Czyli na chwilę obecną jestem +150 punktów.

Kolejna aktualizacja w ciągu dnia.

XAUUSD tutaj sukces zlecenia trafiły w TP:

Otwarte były dwa zlecenia i zysk z nich wynosi odpowiednio: 2140 punktów i 1900 punktów. I ponownie wygląda to znowu na impuls i już korektę:

I nawet były by już dwa zlecenia otwarte…. Czas na kolejną obserwowaną parę czyli US500:

Trochę nie wiem jeszcze jak go ugryźć. Wygląda w dalszym ciągu jak impuls… Więc nie ruszam i obserwuję.

EURAUD:

Sytuacja wydawała mi się beznadziejna, bo cena leciała ostro w dół. Tymczasem zlecenie jest w dalszym ciągu aktywne, 3 zlecenia w grze. Ciekawe jak to się potoczy dalej. I zostaje jeszcze USDJPY, gdzie widziałem już wpadliśmy w nowy TP:

No tak ale tutaj nie ma żadnego zysku….. Cena w korekcie nie doszła do miejsca, w którym można było otworzyć zlecenia. No nic obserwuję co wydarzy się dalej.

Podsumowanie bo sytuacja uległa zmianie:

XAUUSD –> zysk wynosi 4040 punktów.
S&P500 –> otwarte były 3 zlecenia i skończyło się rozegranie na BE. Brakło dosłownie kilku PIPSÓW do tego, żeby zamknąć pozycje w zysku.
EURAUD –> na chwilę obecną otwarte 3 zlecenia
USDJPY –> Dwa zlecenia otwarte i zamknięte w TP. 150 punktów do przodu.

Dlatego właśnie dla każdej z par muszę liczyć osobno statystyki. Wartość tych walorów jest tak różna, że nie można wrzucać wszystkich punktów do jednego wora.

I kolejna aktualizacja już 25.07.2024.

Zaczynamy standardowo od Złota:

I tutaj niemiła niespodzianka. Zlecenie zamknięte na SL. NA moje szczęście cena zamknęła się zaraz pod zleceniem. Strata wynosi kolejno dla trzech zleceń: -1412, -1179, -945. Wczoraj zysk dzisiaj strata tak po prostu bywa. Aktualnie mamy mocny impuls w dół, cena wprawdzie zrobiła korektę, ale nie załapałem się na żadne zlecenie, więc nie pozostaje nic innego jak czekać na dalszy rozwój sytuacji.

Teraz S&P500:

Tutaj sytuacja jest ciekawa. Cena leci w dół. Miała mały przystanek po drodze i można by to było wykorzystać:

I po rozłożeniu Fibo:

Natomiast traktuję to bardziej jako ciekawostkę, nie brał bym tego pod uwagę w “prawdziwym” tradingu. Teraz dla statystyk mogę zobaczyć jak tego typu wejścia by się sprawdziły. Wyglądają solidnie.

EURAUD -> miła niespodzianka:

Cena trafiła w TP. Pomimo tego, że nie rokowała na to Cena osiągnęła TP. Super. Aktywowane 3 zlecenia dały kolejno: 77, 69 i 61 punktów. Cena wybiła kolejny szczyt. Niestety dla mnie brakło miejsca na wejście. Korekta okazała się zbyt płytka, żeby można było szukać wejścia. Trzeba czekać na kolejną okazję.

Zostaje jeszcze USDJPY i czas na podsumowanie:

Tutaj kolejny TP osiągnięty (150 i 170 punktów), i nawet rozłożona już siatka pod kolejne zagranie. Tym razem z jedną aktywną pozycją. Zobaczymy jak się rozwinie sytuacja.

Podsumowanie kolejne dotychczasowych zmagań:

XAUUSD –> zysk wynosi 4040 punktów. Zaliczyłem stratę na -3536 punktów co w rozliczeniu końcowym daje wynik = 504 punkty. Do jakichś większych statystyk jest jeszcze daleko jedyny wniosek jaki teraz widzę, to najgorsze z możliwych zagrań ma miejsce wtedy, gdy cena po zejściu do mojej strefy otwierania zleceń od razu leci do SL-a. Nie ma tutaj miejsca na obronę pozycji, czy wyjście na 0.
S&P500 –> otwarte były 3 zlecenia i skończyło się rozegranie na BE. Brakło dosłownie kilku PIPSÓW do tego, żeby zamknąć pozycje w zysku.
EURAUD –> na chwilę obecną otwarte 3 zlecenia zostały zamknięte w zysku wynoszącym = 207 punktów. Całkiem przyzwoicie. Rozegrane od początku do końca zgodnie z zasadami.
USDJPY –> Dwa zlecenia otwarte i zamknięte w TP. 150 punktów do przodu. Kolejne zlecenie także zamknięte w TP dodajemy do wyniku = 220 punktów. Łączny zysk tej pozycji to 370 punktów.

Na chwilę obecną póki rynki poruszają się w trendzie transakcje ładnie są rozgrywane. Tak długo jak nie słucham siebie tylko rozgrywam rynek według ustalonych zasad wygląda to dobrze. Z drugiej też strony nie popadam w hurraaaa optymizm. To dopiero drugi lub trzeci dzień testowania strategii. Do końca świata zostało jeszcze trochę czasu. Wiem, że na rynek z kapitałem wejdę dopiero po tym jak pozbędę się optymizmu, który teraz szumi mi w głowie po zyskownych pozycjach. Musi mi to spowszednieć i stać się lekko monotonne, żeby miało sens. Tylko wtedy będę mógł rozgrywać rynek bez emocji i bez tego całego balastu myśli krążących w głowie. Brakuje mi tylko jednej osoby w tym wszystkim. Tej, która wierzyła od początku

No to kolejna aktualizacja jest godzina 16 zobaczmy co się ciekawego wydarzyło z otwartymi pozycjami i kolejnymi okazjami

Złoto:

Surowice zamknie się pod kolejnym poziomem więc w najgorszym wypadku będzie to BE W najlepszym TP. Dalej w ogólnym rozrachunku jest plus, więc zobaczymy co będize dalej.

indeks S&P500:

Podobna sytuacja cena zamknęła się pod kolejnym poziomem, więc zlecenie prawdopodobnie po tej cofce zostało by zamknięte na BE. Tak też traktuję zlecenie jako BE.

Teraz kolej na EURAUD:

Cena pięknie doleciała do TP, niestety nie było miejsca na wejście w pozycję, więc teraz zobaczymy co się dalej narysuje. Prawdopodobnie trwa impuls w dół. Jeżeli przewalą ostatni dołek.

Zostaje jeszcze USDJPY:

Sytuacja jest podobna, jedyne otwarte zlecenie zostaje zamknięte na BE. Cena widać, że niemrawo ale zamknęła się pod 100%. Zatem po takiej cofce zaliczamy BE. Prawdopodobnie mamy tutaj do czynienia z impulsem w drugą stronę. Czas pokaże.

Zatem w statystykach ogólnych nie zmienia się nic. Czekam na dalszy rozwój sytuacji.

Kolejna aktualizacja kilka dni później czyli 30.07.2024. Wtorek. Wczoraj przyglądałem się temu co robi rynek i celowo niczego nie publikowałem. Żeby dzisiaj ten obraz był bardziej widoczny:

Zaczynam standardowo od złota. Ostatnio, cena zmierzała do TP. Udało się ten cel osiągnąć delikatnie naruszając te strefy:

Od tego czasu udało mi się upolować już kolejną pozycję Cena przebiła szczyt, i aktywne były by dwa zlecenia. Z zasięgiem TP. Zatem podsumowując te dwa zagrania: 2600 punktów z pierwszego zagrania i 1800 i 1530 punktów z drugiego. Idąc teraz konsekwentnie powinienem po wybiciu tego miejsca:

Otworzyć fibo i tak też czynię. Tak wiem, jest to już po fakcie, bo cena już pewnie aktywowała zlecenia. Tutaj chodzi o statystykę. Skuteczność tej strategii. Zatem aktualne rozegranie wygląda następująco:

Strefa SL zaznaczona czekam na dalszy rozwój.

Teraz czas na indeks ostatnie rozegranie to statystyczne sprawdzenie tego, jak uda się rozegrać taką dziwną korektę. Dla mnie z perspektywy osoby, która dopiero sprawdza skuteczność tej strategii, bardzo ważne jest to, żeby nauczyć się rozpoznawać sygnały te lepiej rokujące od tych beznadziejnych.

I jak widać cena w punkt dociera do mojego TP. Nie wliczam tego zagrania do statystyk, bo teoretycznie nie mieści się w moim wachlarzu. Po drugie szansa na wypatrzenie tego zagrania była minimalna. Impulsy, i korekty, które rozgrywają się w jednej godzinie nie są tak łatwe i proste do rozegrania. Na pewno na niższym interwale, ale na h1 nooo way. No i teraz tak. Cena po moim zagraniu wybiła górą. Zatem powinienem rozłożyć Fibo:

I tutaj to zagranie pomimo tego, że bardzo szybko mogło zostać wywalone przez SL-a to udało się tego uniknąć, Jednak zgodnie ze strategią, w dalszym ciągu nie mogę zamknąć tego zlecenia. Cena wyraźnie porusza się bokiem. Na moje nieszczęście ani razu nie zamknęła się ponad 100%, co umożliwiło by mi ucieczkę na BE. W dalszym ciągu, jeżeli cena będzie dalej spadać, grozi mi wywalenie SL-em. No i ok, są też takie sytuacje. Na chwilę obecną liczy się dla mnie to w jaki sposób zagrania są rozgrywane. Jeżeli co 3 sygnał będzie kończył się na SL to efektywność tej strategii, będzie słaba, przy założeniu, że zlecenia w TP na zagranie to jedna szuka, a zlecenia wpadające w SL to aż 3 pozycje. Nic trzeba to przerobić i sprawdzić. Na chwilę obecną jest to aktywne zlecenie, która czeka na swoje rozegranie.

Czas teraz na EURAUD, ostatni opublikowany wykres to piękne trafienie ceny w TP, niestety korekta była tak płaska, że nie było możliwości zamieszczenia wejścia w pozycję:

Po tym jak cena przebiła kolejny poziom udało mi się otworzyć kolejne zlecenie, Niestety, zostało by ono zamknięte na BE. Cena opuściła 100% i zawróciła z powrotem. na 90% zasięg tego powrotu dociera co mojego BE. Bez otwartego zlecenia nie mam tego jak przeliczyć. Widać, natomiast, że zaraz po otworzeniu sesji w poniedziałek, Cena przebiła poziom ostatniego dołka zatem do dzieła:

Wszystko jasne. Jest miejsce na zlecenia, jest SL jest TP. Teraz nie pozostaje nic innego jak po prostu co godzinę sprawdzać co robi cena.

Zostaje jeszcze USDJPY, ostatnie zlecenie zostało zamknięte na BE. Cena wybiła do góry a ja wyczekałem na korektę tego ruchu:

I tutaj niestety, znowu BE. Zaznaczone kolejne granice zasięgu ceny i mamy wybicie górą:

No i znowu wszystko w temacie jest jasne Sl TP i możliwe zlecenia. Teraz można cierpliwie czekać.

Skoro zagrania na złocie udało się zakończyć i pozytywnie rozegrać czas na poprawienie statystyk:

Podsumowanie kolejne dotychczasowych zmagań:

XAUUSD –> zysk wynosi 4040 punktów. Zaliczyłem stratę na -3536 punktów co w rozliczeniu końcowym daje wynik = 504 punkty. Do tej wartości należy dodać kolejno: 2600 +1800 + 1530 co daje łącznie z tymi zdobytymi wcześniej łączny wynik: 6434.
S&P500 –> Tutaj ciągle BE
EURAUD –> na chwilę obecną otwarte 3 zlecenia zostały zamknięte w zysku wynoszącym = 207 punktów. Całkiem przyzwoicie. Rozegrane od początku do końca zgodnie z zasadami.
USDJPY –> Dwa zlecenia otwarte i zamknięte w TP. 150 punktów do przodu. Kolejne zlecenie także zamknięte w TP dodajemy do wyniku = 220 punktów. Łączny zysk tej pozycji to 370 punktów. Kolejne zlecenia dały BE.

Najbardziej aktywne jest złoto, z tego co widzę, regularnie otwierane zlecenia kończą się na TP lub na BE. Zaskakuje mnie Indeks, który do tej pory miał już kilka rozegrań, i wszystkie zakończyły się na BE. Ani razu nie było transakcji z zasięgiem do TP. Może jest to taki dziwny okres teraz. Lub ten indeks jest zbyt rozchwiany na wykresie. Mam tu na myśli jego zasięgi są one zbyt mocno odrzucone w jedną i drugą stronę. Przez co trudniej rozegrać impulsy i korekty. Pozytywnie się ma sytuacja w stosunku do par walutowych. Tam sytuacja jest jasna i konkretna. Możliwe jest zastąpienie indeksu, czymś innym. Może jakiś inny surowice, lub inny indeks. Czas pokaże. Na Chwilę obecną mam za mało danych żeby podejmować takie decyzje.

Ilość rozegrań:

Złoto 5 = 1 w SL i 3w tp jedno aktywne
Indeks S&P500 2(3) = 2 zlecenia na BE ( tego jednego w TP nie wliczam do statystyk)
EURAUD 4 = 2 w BE 1 w TP i jedno zostaje aktywne
USDJPY 6 = 2 w TP, 1 bez możliwości wejścia, 1 aktywne, 2 w BE

No i czas na kolejną aktualizację. Która bardzo mi się nie spodoba. Zacznijmy od starty na złocie:

3 zlecenia wszystkie trafiły praktycznie od razu w SL-a. Chyba mamy ruch boczny. Strata wynosi: 1880 + 1640 + 1360= 4880 punktów ehh. Na razie nie ruszam tutaj nic bo śmierdzi mi to ruchem bocznym. Co za tym idzie, najpierw muszą wystrzelić zrealizować pierwszy impuls i korektę i dopiero potem mogę szukać wejścia.

W przypadku indeksu:

Jeszcze nie ma straty, ale normalnie śmierdzi to niesamowicie. Cena ani razu nie weszła ponad 100%, za to jest już blisko Sl-a

W przypadku EurAud było już też bardzo blisko.

Natomiast mam tutaj jakieś przeczucie, że to walnie mocno i szybko. Z drugiej strony moje przeczucia nie mają tutaj nic do gadania. Pewnie jutro rano się wszystko rozegra.

I tutaj strata. Jednej rzeczy nie wziąłem pod uwagę, Mianowicie, Złoto bardzo często porusza się odwrotnie do UsdJpy. Jedno rośnie drugie spada. Gdyby teraz porównać wykres złota z ostatnich kilku godzin i wykres USDJPY to było by dobrze widać to o czym piszę. Notujemy stratę na tej parze w wysokości: 136,121,104 punkty w sumie to 361 punktów.

Statystyki zmieniają się w następujący sposób:

XAUUSD –> zysk wynosi 4040 punktów. Zaliczyłem stratę na -3536 punktów co w rozliczeniu końcowym daje wynik = 504 punkty. Do tej wartości należy dodać kolejno: 2600 +1800 + 1530 co daje łącznie z tymi zdobytymi wcześniej łączny wynik: 6434. Odejmujemy od tego stratę 4880 punktów i mój zysk punktowy wynosi 1554 punkty.
S&P500 –> Tutaj ciągle BE —–> ale śmierdzi blisko SL.
EURAUD –> na chwilę obecną otwarte 3 zlecenia zostały zamknięte w zysku wynoszącym = 207 punktów. Całkiem przyzwoicie. Rozegrane od początku do końca zgodnie z zasadami. Kolejne zagranie blisko SL.
USDJPY –> Dwa zlecenia otwarte i zamknięte w TP. 150 punktów do przodu. Kolejne zlecenie także zamknięte w TP dodajemy do wyniku = 220 punktów. Łączny zysk tej pozycji to 370 punktów. Kolejne zlecenia dały BE. Od tego trzeba odjąć 361 punktów co przekłada się na końcowy wynik 9 punktów jeszcze na plusie.

No wiadomo, że nie będę zawsze zarabiał. Będzie dużo dni takich, gdzie straty będą znacząco uszczuplać rachunek. Ważne jest jednak to, żeby krzywa szła do góry. Nawet po tąpnięciach, żeby dalej przeć do przodu. To co mnie zmartwiło trochę to ta sytuacja dzisiaj na rynku. Prawie na wszystkich parach indeksach mamy ruch boczny. W przypadku takiego złota i Usdjpy podwajam straty. Zamiast zarabiać. Muszę zwrócić baczniejszą uwagę na to jak współpracują ze sobą te pary walutowe.

Zastanawiam się jeszcze nad sensem otwierania wielu zleceń. Może po prostu otwierać tylko dwa zlecenia, albo rozbić je, pierwsze mniejsze kolejne większe i ostatnie największe. Muszę się z tym przespać. Prawda jest taka, że im później otworzę zlecenia tym mniejsza jego wartość będzie w SL-u. Muszę przeanalizować też to ile zleceń było otwieranych dla każdego z zagrań i jak skończyły się te rozegrania.

Z drugiej strony. H1 ma to do siebie, że tutaj te odległości po wybiciach są może i miarodajne, ale droga do SL jak i do TP jest dosyć długa. Gdyby tak zejść .. na przynajmniej m15 …. Otworzę jutro drugi wątek gdzie będę skupiał się na dwóch wykresach dla m15. I zobaczymy jakie to da efekty.

Czas na kolejny update 31.07.2024

Nie będzie ciekawie…..

Złoto, kontynuuje swój ruch w górę, po lekkiej korekcie teoretycznie można teraz szukać wejścia po kolejnym przebiciu szczytu.

W przypadku indeksu,

Dalej ruch bocznym, dalej poniżej 100%…. Bardzo blisko zasięgu SL-a. Najczarniejszy scenariusz to wybicie SL-a i powrót do góry w kierunku TP.

Za to EURAUD objawiło pierwszy poważny problem strategii:

Zamknięcie świecy duuużżooo powyżej SL-a. Taka świece zabiła by bardzo mocno rachunek. Strata na tym zagraniu wynosi: 130, 125 i 115 punktów. No i tego typu zagrań obawiam się najbardziej. Nie tylko otwieram 3 zlecenia, które wpadają w SL-a to ta świeca w takiej postaci jak ta wywala dużo powyżej zakładanego progu bólu. Zobaczymy na przestrzeni kolejnych pozycji ile takich wybić się pojawi. Nie ma uważam strategii, które skutecznie eliminuje wszystkie mankamenty rynku. Zadaniem spekulanta, jest dopasować działanie na rynku do własnego usposobienia. Tylko w taki sposób ta walka może stać się bardziej wyrównana. Dodatkowo, to rozegranie miało miejsce w nocy. Nie wiem jak bym się czuł z faktem otwarcia pozycji i trzymania jej w nocy. Nad ranem wstajesz i po SL-ach. Coraz więcej sygnałów pojawia się za tym, żeby pozycje jednak otwierać i zamykać w ramach tej samej sesji. Co za tym idzie, muszę spróbować rozgrywać rynek na niższym interwale. Plusem są mniejsze zasięgi, zarówno pod względem SL-a ( super) jak i TP( trochę gorzej). Jednak ze wstępnych obserwacji, widzę, żę takich zagrań na m15 są w trakcie sesji jeden może dwa. Im bliżej końca sesji. Więc jest to też w zgodzie z tym, co kiedyś napisałem, że rozgrywam rynek na zasadzie większego obrazka, który rozgrywa się w ramach jednej sesji. Próbowałem tego wcześniej, jednak strategia, która bazowała na wybiciach każdego z poziomów okazała się błędnym pomysłem. Trzeba zdecydowanie przetestować tę strategię na m15. Będzie to wymagało większego zaangażowania czasowego w śledzenie każdej świeczki. Z drugiej strony to jest moje zadanie, więc nie mam z tym problemu. Wracając do tematu, na tym zleceniu jest strata.

Zostaje jeszcze USDJPY, gdzie dalej upieram, się, zę porusza się on odwrotnie proporcjonalnie do Złota:

Ten tydzień wybitnie pokazuje, że nie trafiłem jak na razie praktycznie w ogóle. I teraz pytanie czy to przez sentyment rynku, niepewność na rynku. Co jest powodem tego, że na każdym instrumencie praktycznie zaliczam stratę. Stosując te samą strategię. Czy jest wspólny czynnik?

Tutaj w przypadku USDJPY –> rozrysowałem pozycje, której nie biorę do statystyk. Bo zgodnie ze strategią, po wybiciu z ruchu bocznego pomijam pierwsze rozegranie. Jak widać. Było to wzorowe rozegranie do punktu. Średnia z każdego zagrania to lekko ponad 200 punktów a zlecenia były by otwarte x3. Co dało by w sumie 600 punktów. Teraz dopiero mogę szukać wejścia po przewaleniu kolejnej granicznej wartości. Więc czekam i obserwuję.

Podsumowanie. Bo zaliczyłem dwie straty, więc trzeba je uwzględnić:

XAUUSD –> zysk wynosi 4040 punktów. Zaliczyłem stratę na -3536 punktów co w rozliczeniu końcowym daje wynik = 504 punkty. Do tej wartości należy dodać kolejno: 2600 +1800 + 1530 co daje łącznie z tymi zdobytymi wcześniej łączny wynik: 6434. Odejmujemy od tego stratę 4880 punktów i mój zysk punktowy wynosi 1554 punkty.
S&P500 –> Tutaj ciągle BE —–> ale śmierdzi blisko SL.
EURAUD –> na chwilę obecną otwarte 3 zlecenia zostały zamknięte w zysku wynoszącym = 207 punktów. Całkiem przyzwoicie. Rozegrane od początku do końca zgodnie z zasadami. Kolejne zagranie blisko SL. Jednak skończyło się na SL wynoszącym = -370 punktów. Co sprawia, że w ogólnym rozrachunku jestem na minusie dla tej pary walutowej = -163 punkty.
USDJPY –> Dwa zlecenia otwarte i zamknięte w TP. 150 punktów do przodu. Kolejne zlecenie także zamknięte w TP dodajemy do wyniku = 220 punktów. Łączny zysk tej pozycji to 370 punktów. Kolejne zlecenia dały BE. Od tego trzeba odjąć 361 punktów co przekłada się na końcowy wynik 9 punktów jeszcze na plusie.

Muszę przerwać te statystyki i wejść w nie głębiej. Dla każdej z par otworzę osobny temat, i w nim będę prowadził rozegrania. Łatwiej będzie zachować porządek w tym co tu mam. Po drugie muszę mieć więcej szczegółów dotyczących samej strategii. Głębokość wejścia, siła wybicia mierzona w punktach, czas trwania korekty, czas trwania impulsu. Im mocniej wejdę w szczegóły tym statystycznie, będę mógł wybierać te lepiej rokujące sygnały. Zatem zamykam ten temat i otwieram 4 nowe + podsumowanie statystyk.